poniedziałek, 26 maja 2014

16 lipca 2013 .....The best day ever




Dziś Iduś Dzień Matki - pierwszy dla mnie i dla Ciebie już poza brzuszkiem. 

Powiem Ci w sekrecie, że cudownie jest być Twoją Mamą. Z chwilą, gdy lekarze oddali w moje ręce Twoje małe kruche ciałko i spojrzałam w Twoje oczy, doświadczyłam milości o jakiej nawet nie śniłam, takiej, która wypełnia mnie, aż po koniuszki palców, takiej co, aż boli. Jednak to bardzo przyjemny ból. 

Ta miłość sprawia, że w każdej wolnej chwili wysyłam aniołom modlitwy o dobre, szczęśliwe i piękne życie dla Ciebie. Najchętniej oddelegowałabym swojego Anioła Stróża by Ciebie pilnował, ale wiem, że Ja Tobie też jestem potrzebna, więc jednak niech On na mnie zerka, choć jednym okiem.

Ta miłość sprawia, że data 16 lipca 2013 roku, nabiera szczególnego znaczenia, bo o 21:18 narodziłam się wraz z Tobą na nowo, i każdego dnia pod Twoim bacznym spojrzeniem staram się piękniej ŻYĆ, by Ciebie pięknego życia nauczyć.

Ta miłość sprawia, że kiedy rano widzę Twój uśmiech i czuję Twój łokieć wciśnięty w moje żebro, kiedy się po mnie wspinasz, to w oczach kręcą mi się łzy szczęścia, bo mam w sobie radość o  jakiej nigdy wcześniej nie marzyłam.

Ta miłość sprawia Iduś, że wyrazy zaczynające się od "nie" takie jak niewyspanie, niedoczas, niemodny, niezgrabny, niebywanie, nie są mi już straszne. Brak snu, brak  czasu, brak kolekcji letniej w mojej szafie, brak idealnego ciala i brak pogaduch kawiarnianych rekompensują mi zawiadiackie ogniki w Twoich oczach, i Twój czterozębny uśmiech.

I wiesz co w Dniu Mamy życzę sobie przede wszystkim Twojego szczęścia, bo to co każdej Mamie potrzebne jest do spokojnego snu i radosnego życia, to jej SZCZĘŚLIWE DZIECKO, tak samo jak każdemu dziecku najbardziej na świecie potrzebni są szczęśliwi, kochający rodzice.

W Dniu Mamy dziękuję mojej Mamie, a Twojej Babci za to, że nauczyła mnie jak mówić KOCHAM w działaniu i za to, ze dla mnie jest absolutnie najlepszą Mamą na świecie.

Dziękuję też Mamie Twojego Taty, za ten wyjątkowy podarunek dla mnie w postaci Jego osoby.

W Moim pierwszym Dniu Mamy rozpiera mnie miłość, radość i wdzięczność, "dosmaczone" poczuciem odpowiedzialności, misji i odrobiną lęku. 

Kocham Cię Iduś baardzo mocno, 

Twoja początkująca Mama 

2 komentarze:

  1. wzrusza... trafiłam tutaj przypadkowo.... w południe.. jest północ,a ja siedzę i dalej czytam!

    pokłony... !

    _____________________________________________________________________

    http://arakumla.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/pages/Natalia-Dutka-Fotografia/349720995094903?pnref=lhc

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalio nawet nie wiesz jak miło czytać Twoje słowa. Dziękuję, że dodałaś skrzydeł mojemu pisaniu i wysyłam moc serdeczności <3

    OdpowiedzUsuń