czwartek, 10 lipca 2014

licz swoje dary....



Jestem w trakcie przerabiania "Listu od Boga" z książki Oga Mandino "Największy cud świata". Powiem Ci Iduszko, że czytanie tego listu dobrze mi robi, mi i mojemu poczuciu własnej wartości. Kiedy przeczytałam list po raz pierwszy bardzo się wzruszyłam i bardzo się zaskoczyłam swoją cudownością. 

Zdanie, które w liście wyryło się w mojej głowie najbardziej, to to, które mówi o tym, że nigdy na świecie nie było i nigdy już nie będzie kogoś takiego jak ja. Przeczytać to, zobaczyć czarno na białym a potem poczuć gdzieś w brzuchu, sercu i głowie to było coś. 

Zawsze patrząc na innych byłam świadoma ich unikatowości i wyjątkowości. Każdy z nich wnosił w moje życie inny dar, każdy uczył mnie czegoś nowego, w każdym widziałam jakiś pierwiastek piękna, którego inni akurat nie mieli. W moim ciągłym zachwycie nad "innymi" zapomniałam troszkę o zachwycie nad sobą. A przecież oto jestem Ewa jedna, jedyna na świecie. Ja córka Haliny i Andrzeja, siostra Marcina i Piotra, żona Arkadiusza, mama Idy - Twoja mama. Nie ma drugiej takiej Ewy, więc dziś głoszę wedle zaleceń listu swoją cudowność i liczę swoje dary :) I zachęcam Cię byś i Ty liczyła swoje Kochanie. 

Ty też jesteś jedna jedyna Iduszko, ani przedtem ani potem nie będzie nikogo takiego jak Ty. 16 lipca 2013 roku o 21:18 narodziłaś się dla Siebie i Świata - Ty Ida Głowacka córka Ewy i Arkadiusza. Twoje życie to twój czas. Wypełniaj swoje "jestem" po samiuśkie brzegi, ciesz się nim. Kochaj siebie i swoje istnienie, weź ze swoich darów ile zdołasza, po to by upiększyć swój czas i by przynieść wiele dobra światu.

W chwilach zwątpienia, kiedy do Twojego serca będzie chciał zajrzeć smutek, licz swoje dary. Masz oczy, które widzą i które swoimi zawadiackimi radosnymi ognikami potrafią rozpędzić największe troski, wiem bo doswiadczyłam tego na sobie. Masz dłonie,które są ciekawe tego  co nowe, potrafią pięknie grać na instrumentach, doświadczać świata, przytulać i dawać uściski. Masz głos, który swoim pierwszym  i każdym następnym "Mama" wzrusza mnie do łez i wyrywa z rutyny życia. Masz  nogi, które wczoraj stawiały swoje pierwsze kroki i sprawiły, że data 9 lipca 2014 nigdy już dla mnie nie będzie zwykła. Masz "elfikowe" uszka, które z zachwytem reagują na muzykę, dobre słowa, ludzki głos, literature - nie zgub tego zachwytu. Masz serce, którego bicia nasłuchiwałam z wyczekiwaniem i radością  jeszcze gdy byłaś w brzuszku. Masz ciałko, tak cudowne, miękkie, pachnące, że gdy pierwszy raz Cię wzięłam do rąk, pomyślałam, że bardziej idealnej nie mogłabym sobie Ciebie wymarzyć. Masz moją miłość, która jest niewyczerpywalna, niezbywalna i tak mocna, że będzie z Tobą/ w Tobie zawsze. Masz miłość jeszcze wielu wielu innych osób: Taty, Babci, Dziadka, Wujków, Cioć i całą miłość Świata. Wiem w głębi duszy, że świat cieszy się z każdego nowego istnienia, więc musisz mieć i jego miłość.

Masz wreszcie do dyspozycji cały czas swojego "jestem" i cały ten wielki świat. Nigdy o tym nie zapominaj. Dzisiaj często ludzie chodzą go galerii handlowych i wychodzą z nich ubodzy, z przeświadczeniem, że tyle jeszcze nie mają. A wystarczy by poszli na łąkę, do lasu, do parku lub przespacerowali się brzegiem morza, by poczuli się bogaczami. Na świecie jest mnóstwo rzeczy za darmo, których właścicielami jesteśmy wszyscy Idusiu. Nigdy o tym nie zapominaj i korzystaj z dóbr świata. Chodź na ptasie koncerty, oglądaj obrazy malowane na łąkach i lasach pędzlem natury. Zamykaj czasem oczy i zgadzaj się na masaż,który funduje ci deszcz i wiatr, morskie fale i plażowy piasek. To darmowe spa.

Codziennie rano po przebudzeniu patrz w lustro a potem wyglądaj przez okno i licz swoje dary Kochanie, głoś Swoją i Świata cudowność i wypełniaj treść swojego jestem wszelkim dobrem.


Kocham Cię, Mama

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz