Iduś będę monotematyczna :) Dziś znów będzie o Yodzie i jego
mądrościach. Swoją drogą mam nadzieję, że kiedyś obejrzymy sobie razem
"Gwiezdne wojny" i że choć odrobinę Ci się spodobają :) albo nie
odrobinę tylko bardzo tak jak mnie :) Bo ten film to prawdziwa skarbnica
mądrości pod warunkiem, że się umie patrzeć i słuchać.
Dziś o scenie, która szczególnie mi się podoba. Yoda uczy w niej Luka zarządzać mocą. Pokazuje jak jej używać. W pewnym momencie prosi by chłopiec siłą swej woli przeniósł swój latający statek kosmiczny. Luke patrzy na staruszka z lekkim przerażeniem, jakby był obłąkany. Podejmuje próbę, jednak stwierdza, że to na nic i w końcu odpuszcza. Yoda mruży swoje wielkie oczy, kręci głową i sam (a jest to staruszek o lasce!!) dzięki swojej mocy przenosi statek. Wówczas chłopak przeciera, ze zdumienia oczy i mówi: "Nie wierzę" na co Yoda odpowiada: "I właśnie dlatego Ci się nie udaje"... dodaje jeszcze po chwili by chłopiec nie sądził go po wielkości, po pozorach.
Tyle mądrości jest w tej scenie córeczko. Tyle mądrości ...To najprawdziwsza prawda, iż jeśli w Twojej głowie jest coś niemożliwym, to możliwym w relanym życiu nie będzie. Jeśli już na poziomie wyobraźni i myśli nie dajesz szans jakiejś idei, jakiemuś marzeniu, to nie podejmiesz nigdy wysiłku jego realizacji w realnym życiu. Jeśli już na poziomie planu w swojej głowie, mówisz jakiemuś marzeniu: "nie wierzę", to nigdy się ono nie ziści.
Ten kto nie umie zobaczyć pod powiekami siebie jak pływa - nigdy nie wejdzie do wody by spróbować się tego uczyć.
Ten kto w wyobraźni nie umie zobaczyć siebie jako prawnika, lekarza, pedagoga, inźyniera, nigdy nie wybierze studiów o danym kierunku.
Niepełnosprawny, który nawet w swojej głowie nie widzi siebie w pełni sprawnego, nie podejmie wysiłku by próbować osiągać sprawność.
Bo wszystko co się dzieje w realnym życiu jest jedynie odbiciem idei, które powstają w naszym sercu i głowie.
I jak powiedział Yoda nie należy sądzić po wielkości i pozorach. Bo czasem Ktoś, kto w oczach świata ma mniej, osiąga ostatecznie więcej.
Ktoś, kto według medycyny powinien nie żyć, jednak żyje i ma się świetnie.
Ktoś kto jest niepełnosprawny i według świata powinien być raczej samotny, ostatecznie doświadcza więcej miłości niż którakolwiek pełnosprawna osoba.
Ktoś kto pozornie nie ma zadatków fizycznych na sportowca ostatecznie dzięki wierze w siebie i we własne marzenia i dzięki podjętemu wysiłkowi zdobywa złote medale.
Gdyby Leonardo Da Vinci nie wierzył, iż człowiek może wzbić się w powietrze nie zaprojektował by pierwszej lotni.
Gdyby Antonio Meucci i Aleksander Bell nie uwierzyli w inną formę komunikowania się niż telegram nie mielibyśmy dziś telefonów
Gdyby bracia Wright nie wierzyli w swoją idee o żelaznym ptaku nie mielibyśmy samolotów.
Wielkie rzeczy powstawały dzięki ogromnej wierze w siebie i własne idee i determinacji ich realizacji.
Dlatego życzę Ci Iduś ogromnej wiary w Siebie i Swoje marzenia i głębokiego mądrego spojrzenia, które nie da się zwieść pozorom.
Caluje Mama.
Dziś o scenie, która szczególnie mi się podoba. Yoda uczy w niej Luka zarządzać mocą. Pokazuje jak jej używać. W pewnym momencie prosi by chłopiec siłą swej woli przeniósł swój latający statek kosmiczny. Luke patrzy na staruszka z lekkim przerażeniem, jakby był obłąkany. Podejmuje próbę, jednak stwierdza, że to na nic i w końcu odpuszcza. Yoda mruży swoje wielkie oczy, kręci głową i sam (a jest to staruszek o lasce!!) dzięki swojej mocy przenosi statek. Wówczas chłopak przeciera, ze zdumienia oczy i mówi: "Nie wierzę" na co Yoda odpowiada: "I właśnie dlatego Ci się nie udaje"... dodaje jeszcze po chwili by chłopiec nie sądził go po wielkości, po pozorach.
Tyle mądrości jest w tej scenie córeczko. Tyle mądrości ...To najprawdziwsza prawda, iż jeśli w Twojej głowie jest coś niemożliwym, to możliwym w relanym życiu nie będzie. Jeśli już na poziomie wyobraźni i myśli nie dajesz szans jakiejś idei, jakiemuś marzeniu, to nie podejmiesz nigdy wysiłku jego realizacji w realnym życiu. Jeśli już na poziomie planu w swojej głowie, mówisz jakiemuś marzeniu: "nie wierzę", to nigdy się ono nie ziści.
Ten kto nie umie zobaczyć pod powiekami siebie jak pływa - nigdy nie wejdzie do wody by spróbować się tego uczyć.
Ten kto w wyobraźni nie umie zobaczyć siebie jako prawnika, lekarza, pedagoga, inźyniera, nigdy nie wybierze studiów o danym kierunku.
Niepełnosprawny, który nawet w swojej głowie nie widzi siebie w pełni sprawnego, nie podejmie wysiłku by próbować osiągać sprawność.
Bo wszystko co się dzieje w realnym życiu jest jedynie odbiciem idei, które powstają w naszym sercu i głowie.
I jak powiedział Yoda nie należy sądzić po wielkości i pozorach. Bo czasem Ktoś, kto w oczach świata ma mniej, osiąga ostatecznie więcej.
Ktoś, kto według medycyny powinien nie żyć, jednak żyje i ma się świetnie.
Ktoś kto jest niepełnosprawny i według świata powinien być raczej samotny, ostatecznie doświadcza więcej miłości niż którakolwiek pełnosprawna osoba.
Ktoś kto pozornie nie ma zadatków fizycznych na sportowca ostatecznie dzięki wierze w siebie i we własne marzenia i dzięki podjętemu wysiłkowi zdobywa złote medale.
Gdyby Leonardo Da Vinci nie wierzył, iż człowiek może wzbić się w powietrze nie zaprojektował by pierwszej lotni.
Gdyby Antonio Meucci i Aleksander Bell nie uwierzyli w inną formę komunikowania się niż telegram nie mielibyśmy dziś telefonów
Gdyby bracia Wright nie wierzyli w swoją idee o żelaznym ptaku nie mielibyśmy samolotów.
Wielkie rzeczy powstawały dzięki ogromnej wierze w siebie i własne idee i determinacji ich realizacji.
Dlatego życzę Ci Iduś ogromnej wiary w Siebie i Swoje marzenia i głębokiego mądrego spojrzenia, które nie da się zwieść pozorom.
Caluje Mama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz